Inspiracja

Peruwiański cmentarz Chauchilla zobacz oferty

Jak powszechnie wiadomo, co kraj to obyczaj. Przejawia się to w zasadzie na każdej płaszczyźnie nie tylko życia, ale i śmierci. Chodzi mianowicie o podejście do śmierci i życia pozagrobowego. W amerykańskich filmach pokazywane są cmentarze, gdzie niewielkie białe płyty nagrobkowe, jedna obok drugiej wyrastają spod połaci zielonej trawy.

 

Polskie cmentarze znane są z ozdobnych nagrobków, rzeźb oraz kwiatów. Nam, Polakom kojarzą się z zadumą i smutkiem.

 

Ale są też miejsca zupełnie wyjątkowe, gdzie cmentarz jest jedynym w swoim rodzaju miejscem, wzbudzającym uczucie grozy i fascynacji jednocześnie.

 

Do takich miejsc z pewnością należy Cmentarz w Chauchilla w Peru. Znajduje się nieopodal miasta Nazca, znanego z zagadkowych rysunków na tamtejszym płaskowyżu.

 

Położony się na terenach pustynnych, tuż u podnóża Andów, u wybrzeży Oceanu Spokojnego w dolnej części kraju. Został odkryty w 1920 roku.

 

W grobowcach, które się tam znajdują, pochowane są zmumifikowane szczątki zarówno kobiet jak i mężczyzn. Ze względu na pustynny klimat tego miejsca, szczątki zachowały się w niezwykle dobrym stanie. Ponadto, aby je chronić zwłoki były smarowane żywicą.

 

Najbardziej nadzwyczajny w tym cmentarzu jest sposób pochówku zwłok. Zmarli ubrani są w bawełnianą odzież, niejednokrotnie posiadając nawet włosy czy pozostałości skóry. Wszyscy siedzą w pozycji „po turecku”, często obwiązani sznurami, aby utrzymali się w pionie. Zwłoki umieszczane były w swoistego typu grobowcach, ścian wybudowanych z cegieł z wysuszonej gliny. Chroniło je to także od robactwa i bakterii. Zgodnie z tradycją, w grobowcach tych umieszczano dobra materialne należące do zmarłych, jak cenne pamiątki, czy przedmioty codziennego użytku. Wierzono, że przedmioty te przydadzą się zmarłym w życiu powtórnym.

 

Zostawiane przedmioty stały się jednak obiektem rabunku ze strony tak zwanych huaqueros, którzy byli złodziejami grobowców.

 

Widok siedzących zwłok posiadających włosy, których kończyny często znajdowały się gdzieś obok, robi naprawdę dziwne a zarazem ciekawe wrażenie. Tym bardziej, że postaci te niejednokrotnie zachowały się z pewnego rodzaju uśmiechem na „twarzy”.

oferty

Dostępne oferty

Z kim współpracujemy

Partnerzy

Strona wykorzystuje cookies. Pozostając na niej wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Polityka PrywatnościX