Teneryfa: egzotyka w zasięgu ręki

Przelot z Polski na południe Teneryfy, lotnisko Reina Sofia. Przy dobrej pogodzie już z okien samolotu podziwiać będziecie mogli niezwykłe ukształtowanie wyspy z gigantycznym wulkanem Teide w samym jej sercu. Odbiór auta na lotnisku i przejazd do hotelu w miejscowości Abama na południowym wybrzeżu Teneryfy. Czas na relaks w hotelu lub na okolicznej plaży Abama lub Barranco del Roque.

Ten dzień zaczniecie od krótkiego przejazdu w głąb wyspy, by jeszcze przed południem rozpocząć 3-godzinną pieszą wycieczkę w jednym z najpiękniejszych i najbardziej znanych wąwozów Teneryfy – Barranco del Inferno. Choć trasa prowadzi przez spektakularny krajobraz, jest w zasięgu każdej osoby o umiarkowanej sprawności fizycznej. Poza fantastycznymi formami skalnymi będziecie mogli nacieszyć oczy tutejszą roślinnością, a na końcu wąwozu czekać będzie na Was nagroda w postaci wodospadu. Po trekkingu możecie wybrać się do lokalnej restauracji Otelo, ulokowanej tuż przy wejściu do wąwozu, która słynie z przepysznych dań kuchni kanaryjskiej. Dzień zakończycie także w zjawiskowych okolicznościach natury. Przejedziecie do miejscowości Costa Adeje, gdzie wejdziecie na pokład katamaranu, by w trakcie 3-godzinnego rejsu podziwiać klify południowego wybrzeża, spotkać występujące tu licznie delfiny butlonose i grindwale oraz nacieszyć się magicznym zachodem słońca z widokiem na La Gomerrę w oddali. To wszystko w towarzystwie tradycyjnych hiszpańskich tapas i cavy.

Szykuje się dzień pełen emocji! Wyruszycie krętymi, górskimi drogami, których pokonywanie przyprawia o szybsze bicie serca. Wszystko po to, by z mijanych punktów widokowych podziwiać niezwykły krajobraz gór Teno w północno-zachodniej części wyspy. Pierwszym przystankiem będzie plaża Los Gigantes, z której widać monumentalne klify o tej samej nazwie. Potem będziecie wspinać się drogami w stronę małego miasteczka Masca, z którego rozpościera się wspaniała panorama okolicy. Następnie odbijecie z głównej drogi do Teno Alto, gdzie w małej kawiarni będziecie mogli wypić kawę z widokiem na wyspę La Gomerra i ocean. Dalej droga wieść już będzie w stronę północnego wybrzeża. Na noc zatrzymacie się w miasteczku Garachico – niegdyś największym porcie na wyspie, zniszczonym w 1706 roku w wyniku wybuchu wulkanu. Od tego czasu zmieniło się ono w kameralne i bardzo urokliwe miejsce, gdzie po raz pierwszy będziecie mieli okazję przyjrzeć się typowej kanaryjskiej architekturze kolonialnej. Wieczorem zrelaksujecie się w naturalnych, powulkanicznych basenach el Caletón nad brzegiem oceanu.

Dziś zaczniecie od kolejnej przygody i solidnej dawki wiedzy na temat geologii wyspy i wpływu aktywności wulkanicznej na jej charakter. Wszystko to w ramach zwiedzania z przewodnikiem jaskini Cueva del Viento – kolejnej przyrodniczej perełki wyspy. To największy wulkaniczny tunel w Europie i jedno z kilku tego typu miejsc na świecie, wydrążony przez lawę spływającą po wybuchu Pico Viejo. Choć kompleks jaskiniowy składa się z aż 18 km korytarzy, dla turystów do zwiedzania udostępniono nieco ponad kilometr. W kaskach, z latarkami i pod ziemią – to będzie prawdziwa przygoda. Po jej trudach odpoczniecie na pełnych słońca uliczkach La Orotavy – pięknego kanaryjskiego miasteczka, do którego udacie się wczesnym popołudniem. Będziecie podziwiać tu zabytkową zabudowę na czele z najsłynniejszym domem na Teneryfie – Casa de los Balcones. Wieczorem skierujecie się do okolicznego Muzeum Wina i Miodu (Casa del Vino Tenerife), gdzie będziecie mogli poznać historię produkcji wina na Wyspach Kanaryjskich, a także spróbować lokalnych okazów w tutejszej winotece. Na noc udacie się do miasta La Laguna.

Po intensywnych poprzednich dniach przyszła pora na spokojne zwiedzanie La Laguny – historycznej stolicy Teneryfy i jednego z najładniejszych miast na wyspie, wpisanego na listę UNESCO. Jego historia sięga XV wieku, a do dziś w architektonicznej tkance miasta zachowało się mnóstwo zabytków, jak choćby najstarszy na wyspie kościół Nuestra Señora de la Concepción i zabytkowe domy Casa del Corregidor, Casa de la Alhóndiga czy Casa de los Capitanes. Można zajrzeć też do dwóch tutejszych muzeów: Muzeum Historyczno-Antropologicznego Teneryfy ulokowanego w pięknym Sede Casa Lercaro czy interaktywnego Muzeum Przyrody i Kosmosu.

Kolejny dzień pod znakiem przygody i fantastycznych górskich widoków. Odwiedzicie Góry Anaga – jeden z najdzikszych, najbardziej widokowych i najcenniejszych przyrodniczo regionów wyspy. Krętymi drogami pojedziecie w stronę wioski Chamorga, po drodze zatrzymując się na punktach widokowych: Mirador Cruz del Carmen, Mirador Pico de Inglés i Mirador de Bailadero, z których roztaczają się fenomenalne widoki na Góry Anaga i  ukryte między nimi miasteczka. Przespacerujecie się też trasą Sendero de los Sentidos wytyczoną pośród makaronezyjskich lasów wawrzynolistnych – niezwykle cennych, mających co najmniej kilka milionów lat i występujących tylko na Wyspach Kanaryjskich, Maderze i Azorach. Tłumaczenie nazwy tego szlaku to dosłownie „Ścieżka Zmysłów” – wszystko dlatego, że dzięki instrukcjom rozlokowanym w różnych jego częściach nauczycie się doświadczać tropikalnej przyrody różnymi zmysłami: wzrokiem, dotykiem czy słuchem. Zjeżdżając z gór w stronę wybrzeża, zajrzycie do położonej nad brzegiem oceanu miejscowości Taganana, a następnie dotrzecie do prawdziwej perełki północnego wybrzeża Teneryfy – Playa de Benijo. Plaża z czarnym, wulkanicznym piaskiem ulokowana między stromym klifem a monumentalnymi ostańcami skalnymi wystającymi z oceanu to widok, którego długo się nie zapomina. Możecie urządzić sobie tu odpoczynek, a nawet zdecydować się na kąpiel, o ile nie straszne Wam potężne oceaniczne fale. Dzień zakończycie ponownym przejazdem przez góry, by dotrzeć na wschód wyspy do Santa Cruz de Tenerife.

Pora na odrobinę relaksu. Choć to na południu Teneryfy znajduje się większość kurortów i tam głównie przyjeżdżają plażowicze, to według wielu najpiękniejsza plaża wyspy znajduje się w zupełnie innym miejscu – na północno-wschodnim wybrzeżu. Mowa tu o Playa Las Teresitas, utworzonej dzięki przywiezieniu tu aż 270 000 ton piasku z Sahary! Odpoczniecie, łapiąc promienie słońca, a jeśli znudzi Wam się plażowanie, będziecie mogli przespacerować się na punkt widokowy Mirador Las Teresitas, by zobaczyć pocztówkowy widok na plażę, ocean i okoliczne góry. Alternatywnie lub jako uzupełnienie dnia możecie wybrać się na zwiedzanie Santa Cruz de Tenerife – formalnej stolicy wyspy i jednego z największych miast archipelagu, w którym wciąż można znaleźć wiele interesujących zabytków.

Pora na miejsce, dla którego wielu przyjeżdża na Teneryfę – potężny wulkan Pico del Teide, znajdujący się w samym sercu parku narodowego o tej samej nazwie. Ta mierząca 3718 m n.p.m. góra jest najwyższym szczytem Hiszpanii i zarazem, przy dobrej pogodzie, fenomenalnym punktem widokowym na Teneryfę i pozostałe wyspy archipelagu. Wyjedziecie pod kopułę szczytową (na wysokość 3555 m n.p.m.) kolejką linową, by móc podziwiać księżycowy krajobraz wulkanu i imponującą panoramę. Jeśli będziecie czuli się na siłach, będziecie mogli także zdobyć sam wierzchołek! Zjedziecie z wulkanu, ale wciąż będziecie odkrywać kolejne cuda wulkanicznego krajobrazu w czasie niedługiego trekkingu wokół Roques de García – zespołu skał o fantazyjnych kształtach. Po intensywnym dniu będziecie mogli zrelaksować się w SPA hotelu w zacisznej miejscowości Villalba, gdzie udacie się na nocleg.

Ostatniego dnia Waszego pobytu na Teneryfie zdążycie jeszcze odpocząć chwilę na którejś z plaż południowego wybrzeża lub zrobić zakupy w jednym z kurortów: Los Christianos lub Las Américas. Po południu powrót na lotnisko, skąd czeka Was lot do Polski.