Pho – wietnamski przysmak zobacz oferty

Podróżując do Wietnamu, zresztą jak do każdego innego miejsca na świecie, każdy szanujący się turysta stara się poznać kraj „od kuchni” – to wtedy może naprawdę zasmakować lokalnej kultury. Poza ogromem różnego typu makaronów, zup i innych potraw, najważniejsze jest spróbowanie sztandarowej potrawy tego kraju.

W Wietnamie tym najpopularniejszym daniem jest pho. Pho, a raczej phở to typ dania z makaronem typu noodle, choć najczęściej odnosi się do rodzaju przejrzystej zupy. 

Istnieją dwie odmiany – z kurczakiem (phở gà), gdzie używa się mięsa z całego ptaka lub z wołowiną (phở bò) wykorzystując tylko kość ogonową oraz łopatkę. Prawie jak rosół? Nie do końca. Składniki specyficzne dla kuchni wietnamskiej sprawiają, że pho jest niepowtarzalna w smaku. Anyż, cynamon, kardamon, a przede wszystkim świeże zioła i warzywa – najistotniejsza jest bazylia wietnamska, odpowiednio porwana i zgnieciona, a także kiełki fasoli, świeże i chrupiące. Dodatkowo smak wzbogacić należy tajskim chili, kolendrą oraz zieloną cebulką. Zioła powinny być rzucone na wierzch bulionu – wtedy najlepiej dopełniają zupę. Na koniec dodajemy sok wyciśnięty z limonki oraz sos rybny (podstawa kuchni wietnamskiej!) służący jako sól. Do miski wrzucamy makaron z białej mąki ryżowej (najważniejszy gość programu), kładziemy cienkie plastry surowej polędwicy wołowej i zalewamy gorącym bulionem, aby odpowiednio sparzyć mięso. I gotowe! Pozostaje nam poddać się niesamowitej aromatycznej grze pomiędzy gorzkawymi ziołami a słodkim bulionem.

Pho w przygotowaniu jest proste, choć dość czasochłonna. Długie gotowanie mięsa wymagające zbierania tłuszczu i gotowania od nowa może być żmudne i nużące, szczególnie że w Wietnamie to danie jedzone jest przede wszystkim na śniadanie. Jednakże im bardziej rozmiłowany degustator, tym z pewnością będzie chętniej ją jadał o każdej porze dnia i nocy – czy to ugotowaną osobiście, czy przyrządzoną na ulicach Hanoi.